Uczniowie z Grojca sprawdzili się w niecodziennych dyscyplinach, a następnie spotkali się ze zdobywcą złotego medalu olimpijskiego w zapasach.
Curling, biathlon i unihokej to konkurencje znane z ekranów i monitorów. Pierwsze dwie mają nawet status dyscyplin olimpijskich. Są jednak rzadko uprawiane na lodowiskach i stokach. 14 listopada uczniowie Szkoły Podstawowej w Grojcu poznali je lepiej, przechodząc sportową suchą zaprawę. Podczas Zimowego Testu Sprawności połączyli trening z rywalizacją. Dopingowali ich wójt Mirosław Smolarek i dyrektor szkoły Katarzyna Mendyk.
Na torze ćwiczeniowym na zawodników czekała laserowa broń na biathlonowej strzelnicy. Hokejowy kij i bramka sprawdzały szybkość i sprawność, a curlingowe kamienie testowały precyzję i opanowanie. Finał ogólnopolskiego Zimowego Testu Sprawności odbędzie się w Cieszynie. Impreza przygotowana przez Zimową Akademię Sportu z ministerialnym wsparciem ma rozwijać i upowszechniać wśród dzieci i młodzieży uprawianie zimowych dyscyplin, które bywają traktowane marginalnie.
Dodatkową atrakcją przygotowaną dla uczniów grójeckiej podstawówki było spotkanie z Ryszardem Wolnym, zapaśnikiem, mistrzem olimpijskim z igrzysk w 1996 roku w Atlancie, a także medalistą mistrzostw świata i Europy. Sportowiec odpowiadał na wszystkie nawet nieco dziwne pytania. W ten sposób dzieci dowiedziały się, o której godzinie wstaje, co je na śniadanie, jak często trenuje, o czym marzy, ile ma lat, od kiedy uprawia sport, jakie danie lubi najbardziej, a nawet „ile wycisnął na ławce”.
Ryszard Wolny zaprezentował swoje najcenniejsze sportowe trofeum, czyli złoty medal olimpijski, a na koniec spotkania długo rozdawał autografy.
