Zebranych przywitał prezes Bogusław Raj. Wyraził nadzieję, że bieżący rok będzie zdrowy i dostatni dla pszczelich rodzin i ich opiekunów. Podkreślił także, że praca w pasiekach nie zaczyna się 1 maja, ale jest długotrwałym, niekończącym się procesem. Coroczna majówka jest natomiast okazją do wymiany doświadczeń i obserwacji.
Zgromadzeni odśpiewali pieśń maryjną "Chwalcie łąki umajone", którą członkowie Koła przyjęli za swój hymn. Następnie proboszcz grojeckiej parafii ksiądz Józef Zborek przypomniał słowa św. Ambrożego, według których pszczoła jest robakiem bożym, a pszczelarze to chłopska arystokracja. Oficjalną część spotkania zakończyła wspólna modlitwa.
Gośćmi majówki Koła Pszczelarzy Ziemi Oświęcimskiej byli wójt Mirosław Smolarek, któremu towarzyszyła małżonka Beata, przewodnicząca Rady Gminy Bernardyna Bryzek, zastępca wójta Halina Musiał, starosta oświęcimski Andrzej Skrzypiński, wójt Polanki Wielkiej Grzegorz Gałgan, wiceprezydent Oświęcimia Krzysztof Kania, sołtys Grojca Krzysztof Wolak oraz dyrektor Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji Jadwiga Szczerbowska.